http://biblioteka-hogwartu.blogspot.com -zapraszam
Hermiona
- Witajcie pierwszoroczni Krukoni! Nazywam się Evelyn Dowson i jestem Perfektem. Jestem strasznie zadowolona, z waszego przydziału! To są drzwi, za którymi znajduje się wasz nowy dom, a dokładniej Dormitorium Krukonów! Aby wejść do naszego domu, trzeba zapukać kołatką, a potem odpowiedzieć na pytanie! Uwaga!!! Pytanie może być podchwytliwe! Odpowiecie źle- nie wejdziecie i musicie czekać na inną osobę. Dlatego mam wielką prośbę! Na początku, przez ok. 2 tygodnie chodźcie parami! Tak będzie bezpieczniej! Ale nie bójcie się prosić o pomoc! A teraz zobaczmy, jakie pytanie ma dla nas kołatka!-w tym momencie Evelyn zapukała
- Jaki jest Zakazany Las?
- Ktoś chce spróbować?- widzę, że Padma nieśmiało podnosi rękę, więc ją wypycham do góry
- No proszę! Mamy pierwszą kandydatkę! Jak się nazywasz?
- Padma Patil.
- Dobrze, Padmo, odpowiedz na pytanie.
- Zakazany Las jest zakazany?
- Cóż za inteligentna dziewczyna zawitała do naszego pięknego domu! Dobra odpowiedź! Zapraszam!-weszliśmy.
- Skąd wiedziałaś, jaka jest odpowiedź-szepnęłam do Padmy?
- To było pierwsze, co mi przyszło do głowy.-odszepnęła. - Wow! jak tu pięknie!-Miała rację. Było tak bajkowo! Wszystkie odcienie niebieskiego i srebrny.
- Wiem, że barwy naszego domu to niebieski i brązowy, ale do niebieskiego bardziej pasuje srebrny, stąd to połączenie. Zaraz rozejdziecie się do swoich pokoi, ale musicie wiedzieć jeszcze parę rzeczy. Ten milczący przystojniak stojący obok mnie to Eric Dowson, mój piekielnie przystojny brat bliźniak, drugi perfekt w tym roku! Z natury jest raczej milczący, ale jak się go lepiej pozna to się rozgaduje. A i są dwa tematy, na które zawsze możecie z nim pogadać. Są to: Quidditch i książki!
- Dziękuję Evelyn! Jak już wiecie, mam na imię Eric i jestem bliźniakiem tej wariatki. Nie przejmujcie się tym, że jestem dzisiaj małomówny, ale się nie wyspałem! Naprawdę ubóstwiam Hogwart,ale Ubóstwiam też spać, na co poświęcam dużo czasu.
- A nie mówiłam, że można z nim pogadać? A ja jestem Evelyn i nienawidzę OPCM i Historii Magii. Nie dajcie się stereotypom, że jak jesteś Krukonem, to wszystkie przedmioty kochasz i masz z SUMów same W. Ja np. nie mam zamiaru kontynuować OPCM i Historii Magii.
- Tata cię zabije, jak nie będziesz kontynuować OPCM. Masz być aurorem, tak jak on i reszta twojego rodzeNstwa.-powiedział ze zrezygnowaną miną. -Zresztą, OPCM to jeden z podstawowych przedmiotów, co ty chcesz robić bez OPCM?
- Przejmę Cukiernię po mamie. no dobra, to zostawię Jill. A ja zostanę najlepszą Ścigającą, jaką ten marny świat widział!!!! A ty kim masz zamiar być?
- Praca w Ministerstwie mnie zadowala. Ewentualnie zostanę twoim wspólnikiem w Cukierni. Ej, a może założymy własny klub Quidditcha!
- Znowu się zapędziliście, moje ulubione bliźniaki!-nagle zobaczyłam rudowłosą, niezbyt wysoką dziewczynę.
- Dzięki, Tina! Słuchajcie, Pierwszoroczni! jak się zapędzimy to macie nam zwrócić uwagę! Obowiązkowo! My już tak po prostu mamy. A przed wami stoi...
- Piękna i uzdolniona dziewczyna, która nie chce się ze mną umówić!
- Daj spokój, mam Quidditch na głowie, a za rok mam OWTMy.
- I nie masz czasu na chłopaka, który by cię dopełniał?
- Nie umawiam się z graczami mojej drużyny!
- Rzucę Quidditch!
- Nie pozwolę ci!
- My chyba powinniśmy im przerwać?-szepcze do mnie Padma
- Nie wydaje mi się. To nie bliźnięta Dowson.
- Ale...
- Chcesz stracić dobrą zabawę? Oglądaj!
- I w tym momencie powinniście im przerwać! Wiem, że zamiast mnie tutaj jest Tina, ale Im, albo mi i Tinie, powinniście przerywać. Pozwólcie, że zacznę od nowa. To jest Tina Hallian, kapitan drużyny Krukonów w Quidditcha-Evelyn przerwała taką świetną zabawę!
- Tak jestem Tina Hallian i organizuję nabór do drużyny Quidditcha. Dziś jest wtorek, jutro środa, więc zapewne jutro będziecie mieli lekcje latania, czyli sobota to zawcześnie... Nabór do drużyny jest za dwa tygodnie w sobotę o godzinie 12.00
- Już myślałam, że zrobisz przesłuchania rano, a tu taki szok! A tak właściwie jestem Sue Patterson-odpowiedziała dość wysoka dziewczyna o brązowych włosach i zielonych oczach
- Widzisz Sue, mogłabym, ale ta dwójka nie wstanie przed dziesiątą, a potrzebuję ich, bo oprócz mnie drużyna i Dave'a Younga drużyna nie istnieje. Wolne miejsca to:Szukający i Pałkarze, a także wiele miejsc rezerwowych! To ważne, bo Dave kończy szkołę w tym roku, ja za rok, a bliźniaki za 2 lata! Potrzebujemy zawodników! Dziękuję za uwagę!-odeszła i poszła w głąb korytarza.
- Zaraz wy też pójdziecie do dormitoriów. Zaraz was rozdzielę, poczekajcie chwilę, gdzie jest tak kartka?-dziewczyna nerwowo zaczęła poszukiwać kartki.
- Ja ją mam, Evelyn. Co ty byś beze mnie zrobiła?
- Nie wiem. Okej słuchajcie, najpierw dziewczyny.
Dormitorium 1
Padma Patil
Hermiona Granger
Ruth Long
Sue Patterson
Dormitorium 2
Marietta Edgecombe
Audrey Thomas
Dolly Coben
Lucy Harris
Dormitorium 3
Michael Corner
Terry Boot
Antoni Goldstein
Ralph Ross
- Mało mamy chłopców, co utwierdza mnie w przekonaniu, że dziewczyny są mądrzejsze. Okej, Eric, zostaw mnie! Ja odprowadzę dziewczyny, a mój świrnięty brat chłopaków. a i jeszcze jedno: Witajcie w nowym domu!
komentujcie!!!!
Już lubię to zwariowane rodzeństwo! I fajnie, że masz zamiar inaczej poprowadzić całą historię. Z chęcią będę czytać Twoją opowiadanie. No i dziewczyna ma na imię Tina - dodatkowy plus!
OdpowiedzUsuńDo napisania
MrocznaKosiarka
Też je lubię ;). Nowy rozdział jutro. Na pomysł wpadłam dzięki Bezużytecznej, gdzie pisali, że każdy z Golden Trio mógłby trafić do innego domu. Zaczęłam się zastanawiać co by było gdyby i tak powstał twen blog. Dziękuję za miłe słowa.
UsuńPS. Skąd ja cię znam?!?
Uważasz, że Hermiona powinna grać w Quiditcha? Jeśli tak, na jakiej pozycji?
UsuńHermiona mi tak średnio pasuje do tej gry, ale jeśli już to chyba Scigająca.
UsuńA to PS
W sensie "skąd ja cię znam" to o co dokładniej chodzi?
Twój nck wydaje mi się taki znajomy! Nie piszesz może jakiegoś bloga?
UsuńPiszę i wiesz, że nawet czytałaś pierwszy rozdział! =D ;)
UsuńNa początku pojawiło się trochę powtórzeń: jestem, jestem, jest...
OdpowiedzUsuńPrzesunęły ci się też znaki interpunkcyjne.
,,-Skąd wiedziałaś, jaka jest odpowiedź-szepnęłam do Padmy?
-To było pierwsze, co mi przyszło do głowy.-odszepnęła."
Powinno być:
,,- Skąd wiedziałaś, jaka jest odpowiedź? - szepnęłam do Padmy.
- To było pierwsze, co mi przyszło do głowy - odszepnęła."
Błędów jest jeszcze więcej. Radziłabym ci przeczytać ponownie rozdział i je poprawić ;)
Przepraszam, że ci tak wszystko wypisuję, ale pomyślałam sobie, że jak już tutaj jestem, to mogę choć trochę pomóc! Pamiętam, jak sama zaczynałam i gdyby nie jedna z moich pierwszych czytelniczek, dalej bym popełniała błędy.
Głowa do góry! Z czasem się nauczysz ;)
Podobała mi się sprzeczka bliźniaków. Na razie rozdziały są takie bardziej informacyjne, ale takie też są potrzebne ;)
Pozdrawiam!
nowa-w-hogwarcie.blogspot.com