środa, 5 sierpnia 2015

Rozdział 3

Dedykacja dla kochanej MrocznejKosiarki z bloga 
http://harry-potter-nastepne-pokolenie.blogspot.com/
I druga dedykacja dla Viper z bloga http://prohibited-life.blogspot.com/

Ron

 - Witajcie pierwszoroczni Puchoni. Właśnie stoimy przy waszym dormitorium.

 - Ale tu są lochy. A w lochach mieszkają Ślizgoni.
 - Tak, ale my także. Jak się nazywasz?
 - Hanna Abbot.
 - Witaj w Hufflepuffie, Hanno. Nazywam się Lydia Lancaster, a to Gary Sinise. Jesteśmy prefektami. 
 - Za tą ścianą znajduje się nasz nowy dom. Aby się do niego dostać należy zapukać w rytmie helga Hufflepuff w dwie dolne baryłki w środkowym rzędzie.
 - Jakim rytmie? Mam na imię Ron.-spytałem.
 - O takim "Hel-Ga Haff-Le-Paff". Zapamiętałeś?-miła ta prefekt.
 - Tak, dziękuję.
 - No więc wchodzimy.-Dziwnie się czuję. Zawsze myślałem, że będą przy mnie bliźniacy i Percy, a teraz... jestem sam. To dziwne, ale tak jest. Nigdy nie myślałem, że będzie mi ich tak brakować. Jest tu tak żółto! Nienawidzę żółci. Wyglądam w niej nietwarzowo. 
 - Jutro rano otrzymacie plany lekcji,w poniedziałek jest casting do drużyny Quidditcha.
 - A oto wasz przydział do dormitorii.
Dormitorium I
Susan Bones
Hannah Abbot
Helen McCory
Melissa Molitaro
Dormitorium II
Janice Rule
Amy Wilson
Sunny Evans
W Hufflepuffie jest tylko 7 dziewczyn, więc będziecie miały wolne łóżko.
Dormitorium III
Ronald Weasley
Ernie Mcmillan
Chris West
John Clesse
 - O Hufflepuffie są różne opinie, które mówią, że np. Hufflepuff to dom dla pozostałych. Ale ja mam nadzieję, że pokochacie ten Dom tak, jak ja go kocham. Witajcie w domu.


Wiem, że rozdział jest krótki, ale nie potrafię się jakoś wczuć w rolę Rona, a zwłaszcza Puchona. 
I jak byście znali kogoś, kto mógłby zrobić mi szablon, byłabym wdzięczna gdyście dali znać.

15 komentarzy:

  1. Stowarzyszenie po drobnym remoncie ruszyło. Przepraszamy, że trwało to tak długo
    Zapraszamy do odnowionego stowarzyszenia
    Pozdrawiam
    http://biblioteka-hogwartu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli lecę zobaczyć odmienioną wersję ;). I po button;). A może być link?

      Usuń
  2. A co do szablonu to polecam Bajkowe szablony!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję ślicznie za dedykację, to naprawdę kochane z Twojej strony! ♥
    Rozdział króciutki, ale to nie jest wcale jego wadą. Wprowadzenie nie zawsze musi być długie, ważne, że jest. Ron jest trudną postacią, nie dziwię się, że ciężko Ci o nim pisać. Niemniej jednak ciekawie może być, kiedy został on umieszczony w domu Helgi. Może faktycznie powinien zostać tam przydzielony? Kto wie! I znów te wspólne cechy naszych prefektów! Głównie chodziło mi w nich o to, że nie są oni tacy sztywni i z wielką ochotą przyjmują nowych wychowanków poszczególnych domów; są szczerzy i otwarci. Ciekawa jestem, co czeka nas w dalszych rozdziałach. Pamiętaj, żeby za bardzo się nie spieszyć i pisać tak, żeby sprawiało to przyjemność, a nie było zwyczajną katorgą. Życzę weny! <3
    P.S. Co do szablonu, zawsze możesz wstawić linka do bloga, z którego masz zamiar pobrać szablon. Jeśli chodzi o szabloniarnie, nieskromnie polecę tę, gdzie sama pracuję, czyli Land Of Grafic. Na pewno każda z dziewczyn pozytywnie rozpatrzy Twoje zamówienie, jeśli tylko wywiążesz się z regulaminu. Pozdrawiam! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę, proszę ;). Nie jest wadą? To się cieszę;). Tak to prawda, Ron jest trudny. Cieszy mnie fakt, że kreuję dobrych prefektów. W następnym rozdziale nasze Trio pisze listy do rodzin;). Dziękuję za radę! Tobie też życzę weny;). <3
      A co do szablonu, może mogłabyś go zrobić? Proszęę!

      Usuń
    2. Oo w takim razie już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału! Na pewno będzie cudowny!
      Jasne, będzie to przyjemność! Napisz do mnie na maila (wwielek@gmail.com) i wszystko uzgodnimy :3

      Usuń
    3. Następny rozdział dopiero za tydzień;). Ok, nawet nie wiezs jak się cieszę;)

      Usuń
  4. Trochę spóźniona, ale jestem!!! Bardzo, bardzo Ci dziękuję za kolejnà dedykację, to naprawdę bardzo miło z Twojej strony!!! :)
    Teraz rozdział:
    Na to wprowadzenie czekałam najbardziej, gdyż mało jest fanfiction O Hufflepuffie w główniejszej roli, a przynajmniej ja nie spotkałam takich zbyt wiele. Ale racja Ron W żółci hahahaha =D
    A prefekci w Twoim wykonaniu są świetnie, bo nie są tacy sztywno i nie marudzą w kółko o tych zasadach tylko starają się dobrze przyjąć nowych uczniów!
    Pragnę Cię tylko poinformować, że przestałam pisać moje Fanfiction o HP, ale mam nowego bloga, na którego serdecznie Cię zapraszam http://proba-selenu.blogspot.com
    Do napisania
    ~MrocznaKosiarka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, nic się nie stało! Ważne, że jesteś! A proszę, proszę!
      Ojeju, naprawdę, no to się cieszę, ale muszę pokornie chylić głowę, że taki krótki. Gdybym wiedziała, że tak bardzo czekasz, byłby dłuższy.
      Oh prefekci, każdy ich lubi! Ciesz mnie to!
      Naprawdę! Jak możesz! A ja już zaczęłam się wkręcać!Co prawda nie komentowałam, za co szczerze chylę głowę. Dziękuję za zaproszenie!
      Do napisania!
      Maquarella

      Usuń
  5. Nigdy wcześniej nie pomyślałam o tym, żeby przydzielić Rona do Hufflepuffu, ale to świetny pomysł. Moim zdaniem tam najlepiej pasuje i gdy w moim rozdziale dojdę do wątku Rona, to chyba też pomyślę nad zmienieniem mu domu, bo nie chcę go w kanonowym Gryffindorze.

    Króciutka ta notka, ale to pewnie dlatego, że początkowa. Czekam na więcej, bo podoba mi się pomysł, jaki chcesz wprowadzić z podziałem słynnej Trójcy :)

    Pozdrawiam i życzę weny :)
    hg-ss-we-snie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze pomysł się podoba. tak, to ostatnia krótka notka. Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  6. Gdy zwracamy się do konkretnej osoby, należy postawić przecinek. Zobacz:
    ,,-Witaj w Hufflepuffie Hanno."
    Powinno być:
    ,,- Witaj w Hufflepuffie, Hanno."

    Dobra. To ,,jest", ,,jestem" już mnie troszkę wkurza, więc ci to poprawię XD
    ,,(...) Jestem Lydia Lancaster, a to jest Gary Sinise. Jesteśmy prefektami.
    -Za tą ścianą jest nasz nowy dom."
    Powinno być:
    ,, Nazywam się Lydia Lancaster, a mój kolega to Gary Sinise. Jesteśmy prefektami.
    - Za tą ścianą znajduje się nasz nowy dom."
    Unikaj tych powtórzeń, kochanie ;)
    Dziwnie, że Ron został Puchonem. Ale jest to zarazem zabawne.
    Pozdrawiam!
    nowa-w-hogwarcie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem chętna do zrobienia szablonu :) Nie robię jakoś profesjonalnie,ale chyba może być XD

    OdpowiedzUsuń